czwartek, 9 lipca 2015

Ene Cd Andrea, Iva, Skay, Hektor

Iva przebiła mnie mieczem.
- Łaskoczesz. - Powiedziałam jak zwykle poważnie. W  ułamek sekundy przywołałam bicz i zawinęłam go o nogę Ivy. I położyłam ją na podłodze następnie mój bicz ją owinął . Wyjmuję miecz. I  rzuciłam obok niej - To chyba twoje. - Powiedziałam i spojrzałam w stronę Andrei i anioła. Stworzyłam ognisty mur dzielący nas od nich - Wiesz za co kocham swoją rasę za umiejętność leczenia ran. Szczególnie te zakazane. - Swoimi rękami zrobiłam dwa płynę ruchy dookoła rany a rana natychmiast znikła.
- Gdzie jest chłopak!? - Mówi. Najwidoczniej jest wściekła. Poczuła, że wykorzystałam jej energie aby się uleczyć.
- Jesteście jeszcze zbyt osłabione aby mnie pokonać. - Stwierdziłam. - Odpocznijcie a potem się spotkamy i porozmawiamy. - Otworzyłam portal wypuściłam Ive i zniknęłam.


Iva, Skay, Andrea?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz